niedziela, 20 stycznia 2019

Obiektywnie rzecz biorąc nie jest najfajniej. Jest bałagan totalny i wiele spraw wygląda nie tak, jak powinno.
Tylko czy fakty istnieją?
Bo mimo to mam się, a raczej mamy się nad wyraz dobrze. Tak po prostu dobrze. I może to cud nawet, zwłaszcza w obliczu tego, co do niedawna, przez tak długi długi czas się działo.

Bohemian Rhapsody widziałam już 4 razy, kolejnym seansem bym nie pogardziła.
Z Imbirem nadal mamy komitywę. Ostatnio chodzimy na łąkę w poszukiwaniu żurawi, bo odbiło mi na ich punkcie bardziej niż kiedykolwiek.

Zdarzają się też zrzuty z przeszłości, ale i z przyszłości i trochę nas to z Noelle przerasta, ale jesteśmy dzielne i wesołe.

Zaprzestawszy wojny z promotorem, zlikwidowałam blokady i może nawet uda się ten doktorat wrzucić na odpowiednie tory.

Poza tym zdarzyło się sporo niefajnych rzeczy, takich społeczno-politycznych. Dużo protestów w wielu sprawach. Ale to akurat fajne.

I w świetle tego wszystkiego zastanawiam się nad tym, która szkoła ma rację - czy świat jest na dobrej drodze czy wręcz przeciwnie. I jaką wobec tych opcji należałoby zająć postawę. Rozkminiam od kilku dni i nie wiem kompletnie. A może jakaś trzecia szkoła jest? Tak sobie myślę, że to być może najważniejsze pytanie, jakie sobie możemy zadać.

4 komentarze:

  1. Moim zdaniem, Marek Edelman, miał rację - kiedy twierdził, że człowiek to jest zła istota, bo gdyby nie była zła to nie stworzyłaby tej całej makabry. Szansę ocalenia ludzkości upatrywał w jakiejś dobrej mutacji. Człowiek jest oddzielony od miłości dopóki istnieje jako odrębność - " ja ". A poza tym, jeśli spełniają się sny, to może wszystko jest już wcześniej zapisane w innym wymiarze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dość pesymistyczny obraz świata, choć Edelmanowi ani trochę się nie dziwię. Może to nie człowiek tylko coś innego. Dobra mutacja, hmmm...

      Usuń
    2. Sądzisz, że miał zwichrowane spojrzenie przez cierpienia, których doznał? Pod maską szorstkości tego człowieka kryło się wielkie serce.

      Usuń
  2. ...dzień dobry państwu. Proszę sobie nie przeszkadzać ja zaraz idę spać ale chętnie pozwolę by coś przeczytanego namalowało mi sen.

    OdpowiedzUsuń