Ponad 10 lat temu przeczytałam po kryjomu pewną książkę, która wiele zmieniła. Niedługo potem obejrzałam film, który teraz znam już na pamięć. A dziś skończę czytać tę książkę, drugi raz. Jedno i drugie jest o tym samym. Jeszcze do niedawna wierzyłam, miałam nadzieję, że któregoś dnia Linoskoczek wróci, przybędzie wraz ze stadem dzikich mustangów i będzie to wielkie święto. Od jakiegoś czasu wiem już jednak, że tak się nie stanie. A teraz doszło do mnie, że - choć to on nauczył mnie tego oczekiwania - od dawna już czekam nie na niego. Czuję od ponad 10 lat, czego chcę, a teraz też wreszcie to wiem.
Tristan...?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz