wtorek, 4 marca 2014

bluebird

Mamy marzec, więc jem zdrowe rzeczy i ćwiczę. Z dnia na dzień poruszam się z coraz większym trudem ze względu na wszechobecne zakwasy, które jednakowoż masochistycznie uwielbiam. Praktyki moje mają na celu nie tyle nawet oczyszczenie organizmu, co trening silnej woli i walkę ze słabościami, której to rzekomo prowadzić nie potrafię. Ubywające kilogramy to właściwie efekt uboczny. Bezsenność + adrenalina, oto najlepsza kuracja odchudzająca, polecam! Nie musi człowiek spać, jeść za bardzo też i oto efekty!
I mam wrażenie, że nawet taki mały marny opis codziennych praktyk trąca akademizmem. Nic dziwnego, że nie mogę się dogadać z ludźmi, skoro tak się mądruję, niezależnie od tego, co mówię. W piątek po raz kolejny się pogrążę. Pogrążymy.
Zabawne, że coś, co właściwie jest jakąś umiejętnością umiejcowiam jako coś pogrążającego. W ogóle zabawnie, bo od paru dni słyszę lawinę ciekawych sądów na swój temat. Tam mnie podziwiają, tu mnie podziwiają, tam mam ambicję, tu wytrwałość. Kiedy tymczasem tłumaczę, że to jest idiotyczny i bezsensowny upór, który nie pozwala mi zarzucić praktyk niedorzecznych (niekiedy nawet oddychanie się tu mieści), to słyszę, że tak gadam, bo w siebie nie wierzę. Wierzę, nie wierzę, co za różnica?
- a ty w siebie wierzysz?
- na niektórych płaszczyznach tak, ale to na pewno na wyrost. 
Hahahah, wspaniała, pełna paradoksów wiara w siebie! Wspaniała, pełna paradoksów Lil!

Tymczasem bawię się w twórczość wszelaką. Poza kolejną koszulką, przerabiam biżuterię. Przeróbstwo to polega na przemalowaniu kolczyka na inny kolor. Bo kiedyś, ponad 7 lat temu (zgroza!!!), dostałam na wigilii klasowej drewniane kolczyki przedstawiające jakieś czerwone ptaszki. Potem jeden z nich się zgubił na którychś wagarach. Więc nosiłam jednego ptaka, a w drugim uchu miecz w czaszce. Przyszło mi teraz do głowy, że ten ptak powinien być przecież niebieski.

2 komentarze:

  1. Teraz dostrzegam, że w biblijnym "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni." (Mt 7, 1) jest więcej prawdy niż myślałam! :O

    OdpowiedzUsuń